Aktywna redukcja szumów i doskonały dźwięk: Bose Quiet-Control 30 doskonale sprawdza się w biurze i podczas podróży.

Słuchawki do użytku biurowego mają inne kryteria niż te przeznaczone do uprawiania sportu lub czystej muzyki. Dzięki temu Quietcontrol 30 firmy Bose byłby bardziej odpowiedni do bieżni niż do salonu.

Bezprzewodowe słuchawki douszne zawdzięczają swoją nazwę aktywnemu tłumieniu hałasu, którym można sterować za pomocą aplikacji lub za pomocą przycisków na pilocie zdalnego sterowania: bezstopniowo, od przeciągów po całkowitą izolację. Jeśli podkręciłeś zewnętrzne tłumienie hałasu, w rzeczywistości nie słyszysz praktycznie nic poza dźwiękiem na zatyczkach do uszu. Szczególnie skutecznie współpracuje z mową, kolegów w biurze widać tylko rozmawiających, w innych częstotliwościach słychać trochę więcej, jak np. stukot klawiszy w naszym MacBooku Pro. Bose Quietcontrol 30 są również idealne do użytku w metrze, pociągu podmiejskim i tramwaju, ale wtedy nie słychać już żadnych komunikatów. To jest wada Quietcontrol 30: W ruchu ulicznym są raczej niebezpieczne w ustawieniu, dlatego nadają się tylko w ograniczonym stopniu do uprawiania sportu - chyba że pocisz się na bieżni lub ergometrze na siłowni.

Dobre dopasowanie, bardzo dobre ekranowanie

Ponieważ nawet przy zmniejszeniu redukcji szumów do minimum, zatyczki do uszu zamykają się bardzo dobrze. Zauważamy to od razu po dźwięku naszego własnego głosu: zamiast tylko słyszeć go przez przewodnictwo kostne, słyszymy go również z zewnątrz - tylko trochę zniekształcony przez mikrofon. Ogólnie rzecz biorąc, zatyczki do uszu bardzo dobrze pasują i wbijają się w małżowinę uszną za pomocą klipsa - nawet nie musieliśmy się męczyć, aby przymierzyć dołączone adaptery.

Kształt Quietcontrol jest nieco nietypowy, ale funkcjonalny: słuchawki są przymocowane do kabla na elastycznym pałąku na kark, w którym znajduje się nie tylko włącznik / wyłącznik, ale także gniazdo ładowania (micro-USB) i wyżej cały sprzęt do aktywnej redukcji szumów (ANC). W poprzednich modelach Quietcomfort 20 mieściło się to w zewnętrznym pudełku, które zawsze zwisało trochę niepraktycznie i nieatrakcyjnie. Pilot do zwiększania/zmniejszania głośności, wyciszania szumów i odbierania połączeń oraz aktywacji Siri znajduje się w kablu do prawej wkładki dousznej - nieco poza naszym polem widzenia, ale bardzo namacalny, a przez to łatwy w użyciu.

Znakomity dźwięk - to Bose

Dochodzimy do jedynego w swoim rodzaju punktu sprzedaży każdego urządzenia audio Bose: dźwięku. QC 30 jest po prostu znakomity. Może to również zasługa idealnego dopasowania, którego niestety nie otrzymaliśmy z innymi słuchawkami, ale dźwięk Quietcontrol 30 jest po prostu znakomity. Tak bardzo, że wcale nie chcemy cofać redukcji szumów. Dźwięk ma jakość słuchawek nausznych, bogaty w basy, wyraźny w średnich i wysokich tonach. W tym celu wymagany jest jednak minimalny poziom głośności, cyfrowy procesor dźwięku zmienia również korektor ze względu na tłumienie szumów w zależności od wybranej głośności wyjściowej. Żaden problem: lubimy głośną muzykę.

Aplikacja tylko z małymi słabościami

Jeśli znajdziemy słabości w Bose Quietcontrol 30, to w najlepszym razie w aplikacji Bose Conect (iOS i Android). Możemy przełączać się tam iz powrotem na naszej liście odtwarzania i sprawdzać, który tytuł jest aktualnie odtwarzany, ale nie możemy wybrać żadnej muzyki. Nie jest to też szczególnie miłe: aplikacja pokazuje stan ładowania słuchawek nieco nieprecyzyjnie w 10-procentowych krokach, co odpowiada również diodzie LED na słuchawkach, która nie wskazuje, kiedy bateria jest ponownie naładowana. Minęło jednak około godziny od całkowitego rozładowania do 100 procent, a ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z trwałości baterii. Po naładowaniu możemy spędzić cały dzień pracy w naszym świecie dźwiękowym, bateria wystarcza na około osiem godzin w ciągłej pracy.

W aplikacji jednak bardzo wyraźnie widzimy, z iloma i przede wszystkim z jakimi urządzeniami są sparowane słuchawki. Możliwe są dwa połączenia jednocześnie, np. komputer stacjonarny / laptop i iPhone. Nie można jednak jednocześnie słyszeć dwóch źródeł dźwięku. Na przykład, jeśli chcesz przełączyć się z muzyki na iPhonie na filmy na Macu, musisz najpierw zatrzymać muzykę na iPhonie, a następnie rozpocząć odtwarzanie na Macu – i odwrotnie. Można to lepiej rozwiązać. Musisz także odłączyć się od źródła w aplikacji, samo zainicjowanie odłączenia na komputerze Mac nie wystarczy. Dopóki stary komputer nadal ma swoje zaczepy w systemie Bose Quietcontrol, nie można go połączyć z nowym komputerem.

Nie mogliśmy przetestować wyjątkowej funkcji aplikacji ze względu na brak drugiego urządzenia: dźwięk można przekazać do innych słuchawek Bose znajdujących się w zasięgu Bluetooth. Fajnie mieć, ale prawdopodobnie mniej w praktyce.

Wniosek

W biurze na planie otwartym, w samolocie lub w pociągu: Bose Quietcontrol 30 zapewnia doskonały dźwięk z bardzo dobrą ochroną przed hałasem z zewnątrz. Może być również używany jako zestaw słuchawkowy, ponieważ jego konstrukcja jest raczej ograniczona do sportu. Akustycznie sprawdza się nawet w salonie, ale nie w studiu nagraniowym z powodu nieuniknionego opóźnienia Bluetooth. Cena 300 euro nie jest bez niej, klienci Bose również są do tego przyzwyczajeni. Jeśli cenisz sobie mocny dźwięk i dobry komfort noszenia, to z pewnością są to dobrze wydane pieniądze.

Leave a Comment